Prosiłem Boga, by dał mi szczęście, a Bóg rzekł "Nie". Powiedział, że daje błogosławieństwa, a szczęście zależy ode mnie samego. Prosiłem Boga, by zaoszczędził mi bólu, a Bóg rzekł "Nie". Powiedział, "Cierpienia odciągają od ziemskich spraw, a przyciągają do mnie". Spytałem Boga, czy mnie kocha. I Bóg powiedział "Tak".
Zakochałam się w pewnym chłopaku, on nigdy do mnie nic nie czuł, ale widział, że ja kocham go:( Spotkaliśmy się kilka razy i później nagle przestaliśmy, bo on zerwał to. Po miesiącu milczenia napisał smsa czy nie możemy wrócić do tego co było spotkaliśmy się z 2 razy i znowu to samo przestał się oddzywać. Po jakiś 2 miesiącach czyli przedwczoraj zaczęliśmy pisać na gg, ja napisałam pierwsza co słychać i powiedziałam mu, że mi się ostatnio śnił, wtedy zapytał się mnie czy nie przyjdę do niego na film i nadrobimy zaległe czasy kiedy się nie widzieliśmy, oczywiście odwołał spotkanie. Wczoraj jak gdyby nigdy nic napisał na gg, że jestem wspaniałą dziewczyną, ale on do mnie nigdy nic nie czuł i napisał, że mnie lubi. Już kiedyś mi to mówił, że do mnie nic nie czuje. Ja się go spytałam czemu do tego wraca, a on, ponieważ mnie lubi A ja się rozpłakałam Kocham go od pierwszego dnia kiedy go poznałam, nie mogę o nim zapomnieć. Myślicie, że feromon może coś pomóc, żeby on się we mnie zakochał ? Cytuj
Kiedy wszystko idzie dobrze dla pary, nie ma specjalnych trudności. Ale w życiu zdarzają się sytuacje, które są raczej niejednoznaczne. Tematem naszej dzisiejszej rozmowy jest psychologia relacji mężczyzny z kobietą, kiedy z jednej strony okazuje on swoją obojętność, z drugiej nie puszcza wybranki. Każdy w takim sojuszu ma ciężko.
Dużo rozmawialiśmy. Na wyjeździe integracyjnym powiedział: „zakochałem się w tobie”. Obruszyłam się: „Mam męża, dzieci, nic z tego nie będzie”. Oddalił się ode mnie. Po dwóch tygodniach sama do niego zadzwoniłam. Wiesz, co mówi jeden z moich kolegów? Że nie ma mężatki, której nie da się zdobyć.
dobrze, że przynajmniej jest szczery, nie karmi Cie kłamstwami że Cię kocha, tylko dlatego by Ci nie sprawić przykrości, by ktoregoś dnia, powiedzieć, Ci że jest inaczej. Więc to na
Mój mąż powiedział mi kiedyś, że nienawidzi wypowiadać tych słów z przyzwyczajenia, jak to miało miejsce podczas jego długotrwałego związku, zanim mnie poznał i poślubił. Powiedział, że w końcu powiedział je swojemu partnerowi nie dlatego, że wtedy to czuł, ale dlatego, że stało się to rutyną w tym związku.
. 431 774 187 77 294 760 341 123
powiedział że mnie nie kocha